Quantcast
Channel: motocykle 125: Opinie, dane techniczne, forum Jednoślad.pl
Viewing all 225 articles
Browse latest View live

Honda Varadero 125: Najlepsze filmy i opinie

$
0
0

Honda Varadero 125 to już nieprodukowany model Hondy (2001-2012). Rewelacyjnie sprawdza się nie tylko na zwykłym asfalcie, ale również na drogach szutrowych, co czyni go wręcz idealną maszyną o przeznaczeniu turystycznym. To właśnie Hondą Varadero 125 mogliśmy i nadal możemy wybrać się w daleką podróż nie przejmując się zupełnie niczym. Wygodna pozycja za kierownicą pozwala cieszyć się z długiej jazdy bez bolących pleców.

Honda Varadero 125 – co widzi kierowca podczas jazdy?

Wersja 2001 (test)

Cena katalogowa – Pojazd wycofany z produkcji, dostępne jedynie egzemplarze używane.

Honda XL 125V Varadero : Dane techniczne

Dane techniczne: Honda XL 125V Varadero
Marka Honda
Model XL 125V Varadero
Pojemność 125 cm3
Silnik czterosuwowy
Masa 167 kg
Prędkość maksymalna 125 km/h
Rozruch Elektroniczny, nożny
Hamulec przód/tył tarczowy/bębnowy
Moc maksymalna 15 KM
Wymiary 2245 / 830 / 1251 mm
Ilość miejsc 2

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/


Czy każdy właściciel kat. B od 3 lat może dostać kat. A1?

$
0
0

Dziś do Skuterowo.com dotarło ciekawe pytanie – czy każdy kierowca, który posiada od minimum 3 lat prawo jazdy kategorii B może dostać wpis do dokumentu o posiadaniu uprawnień A1? Teoretycznie to prosta sprawa, w końcu nowe przepisy o 125 ccm na B są niejako równoznaczne z uprawnieniami jakie posiada A1.

Na początek jednak zapoznajcie się z treścią maila przesłanego na redakcja@skuterowo.com, którego adresatem jest Piotr:

Witam serdecznie,

Chciałbym Was zapytać jako chyba najbardziej znaczący portal o tematyce skuterowej w Polsce o następującą kwestię która mnie nurtuje:

Jestem Polskim obywatelem, z Polskim prawem jazdy kat. B powyżej 3 lat.

Dzięki naszym ustawodawcom jakby “z automatu” uzyskałem uprawnienia na kategorie A1.

Chciałbym zatem zaptać:

czy mogę udać się do Wydziału Komunikacji z prośbą o wpisanie w moim prawie jazdy tychże uprawnień?

Byłoby to bardzo pomocne w sytuacji np. wyjazdu za granicę i chęci wypożyczenia pojazdu o pojemności 125 cm.

Myślę że czytelników zainteresowałaby odpowiedź a Wam jako redakcji na pewno będzie łatwiej uzyskać takie informacje.

Dzięki i Lewa W Górę :)

Piotr

p.s. wyrażam zgodę na publikację mojego zapytania!

Wielkie dzięki za przesłany list. Logicznie analizując uprawnienia jakie posiada kategoria prawka B oraz A1 można dojść do wniosku, że każdy kto posiada kat. B od co najmniej 3 lat otrzymuje z automatu kompetencje jakie posiada A1, tj możliwość poruszania się:

- motocyklem o pojemności skokowej silnika nie przekraczającej 125 cm³ i mocy nie przekraczającej 11 kW (14,9556 KM) oraz stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającej 0,1 kW/kg,
- motocyklem trójkołowym o mocy nieprzekraczającej 15 kW,
- pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM.

Teoretycznie zatem każdemu z automatu można spokojnie zaznaczyć przy okienku A1 potwierdzenie posiadania uprawnień, jest jednak wielkie ale.  Prawo jazdy danej kategorii otrzymuje osoba, która m.in.: odbyła wymagane szkolenie, zdała z wynikiem pozytywnym egzamin państwowy w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego. Nie nie ma zatem w prawie innej definicji uzyskiwania uprawnień danej kategorii. Wydział Komunikacji może uzupełnić rubrykę jedynie na podstawie potwierdzenia Twoich umiejętności w WORD (pozytywny wynik egzaminu). Szkoda.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Jak dbać o skuter, motorower albo motocykl 125?

$
0
0

Co robić, aby nasz jednoślad bez względu na wiek czy przebieg służył nam jak najdłużej? Skuterowo.com w 10 punktach podpowiada Wam jak prawidłowo dbać o skuter, motorower albo motocykl tak, aby był nam wierny przez tysiące kilometrów.

1. Nie katuj silnika. Jazda z manetką do oporu znacznie skraca żywotność serca naszego jednośladu. Maksymalne obciążenie jednostki może nadwyrężać wszystkie jej podzespoły, powodować niebezpiecznie wysoką ciepłotę silnika i mikro zatarcia. Jeśli nie posiadasz chłodzenia cieczą większą wagę kładź na regularny odpoczynek podczas dłuższej jazdy, zwłaszcza w upalne dni.

2. Zero “pokazów kaskaderskich” i dzikich popisów.  Jazda na kole, ostre hamowanie, przejazdy terenowe sprzętem do tego nieprzystosowanym to każdorazowy szok dla całej konstrukcji. Wycisk dostają wszystkie podzespoły – rama, łożyska, klocki, tarcze, okładziny i zawieszenie. Taka jazda to dodatkowe koszty ogromne ryzyko przedwczesnego wyeksploatowania naszego jednośladu.

3. Przeglądy serwisowe. Nie są tylko po to, aby łupić klientów. Prawidłowy serwis to “zgodne z rozkładem” wymiany olejów i prawidłowa regulacja wszystkich układów motocykla czy skutera. Fachowy mechanik jest w stanie też zawczasu wykryć usterki i usunąć je, nim nie spowodują one większych szkód. To też nasze bezpieczeństwo. Nie zapominaj też o samodzielnej kontroli poziomu płynów.

4. Kosmetyka. Wielu ogranicza dbanie o swój skuter, motorower czy motocykl do myjki podciśnieniowej. To nie wystarczy. Dobrze i dokładnie umyty jednoślad to jednoślad czyszczony ręcznie.

5. Detailing. Może warto od czasu do czasu poświęcić naszej maszynie nieco więcej czasu? Wypoleruj wydech i inne metalowe elementy konstrukcji, wypastuj plastikowe elementy używają wosku i zabezpiecz ewentualne ogniska korozji, aby proces się nie rozwijał.

6. Regularnie dbaj o swoje bezpieczeństwo. Raz w tygodniu sprawdzaj wszystkie żarówki oraz stan opon. Może pojawiły się na nich jakieś uszkodzenia wołające o pomoc? Koniecznie weryfikuj również prawidłowe ciśnienie w ogumieniu.

7. Tankuj sprawdzone paliwo i nie oszczędzaj na dobrym oleju. Unikaj stacji krzaków oraz najtańszych olejów i innych płynów eksploatacyjnych. Ta oszczędność jest pozorna.

8. Jazda zimą to zły pomysł. Jeśli masz taką możliwość nie eksploatuj sprzętu po solonej jezdni (wiemy, wiemy to nie jest takie proste). Inaczej w szybkim czasie Twój jednoślad zacznie zaprzyjaźniać się z brązowymi ogniskami korozji. W pierwszej chwili oberwie wydech i tutaj nie pomoże nawet regularne mycie, sól bowiem utlenia stal na bieżąco – dzięki wysokiej temperaturze.

9. Zabezpieczaj maszynę zawsze kiedy zostawiasz ją na dłużej w osamotnieniu. Pozostaw akumulator w ciepłym pomieszczeniu, a pojazd ustawiaj na centralnej podporze, aby ograniczyć zjawisko deformacji opon. Po zimowej przerwie możesz zmienić olej wraz z innymi płynami.

10. Nie przekraczaj dozwolonych limitów obciążenia pojazdu. Sprawdź w instrukcji obsługi/homologacji dopuszczalną “ładowność” jednośladu. W razie konieczności schudnij, albo każ to zrobić swoim przyjaciołom. Powyżej pewnej granicy skuter czy motocykl może się zachowywać niebezpiecznie, a niektóre elementy nośne są w stanie podziękować za współpracę.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Sprzedaż nowych motocykli i skuterów 125 ccm wzrosła o 66.8%

$
0
0

Opublikowane dziś przez PZPM dotyczące sprzedaży motocykli i skuterów 125 napawają optymizmem i są otarciem łez dla tych, którzy najwięcej stracili w segmencie 50 ccm. Za sprawą nowych przepisów Polacy wręcz “rzucili się” na małe motocykle.

Do sierpnia tego roku zarejestrowano łącznie 2578 motocykli i skuterów 125 ccm. Najwięcej pojazdów sygnowano logo Romet, Junak oraz Kymco. Tajwański producent może pochwalić się największym awansem – w porównaniu do analogicznego okresu 2013 roku sprzedano o ponad 105% więcej. Drugą pozycję wśród liderów wzrostów posiada Junak – 94% na plusie. Romet z kolei sprzedał najwięcej notując ponad 29% wzrostu.

  2014 2013 Zmiana
r/r
2014
Udział %
2013
Udział %
 
ROMET 852 660 29,1%    
JUNAK 464 239 94,1%    
KYMCO 296 144 105,6%    
pozostałe marki 966 503 92,0%    
  2578 1546 66,8% 34,7% 24,7%

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Oswajanie 125 cm3: PARAmoto, SHOEI i Liberty Motors zapraszają

$
0
0

Już w tę sobotę, 27 września 2014 od 10.00 PARAmoto, SHOEI i Liberty Motors Warszawa organizują szkolenie otwarte dla wszystkich tych, którzy postanowili przesiąść się na własne dwa kółka napędzane silnikiem 125 ccm.

Program imprezy rozpoczyna szkolenie w skład którego wchodzi m.in. prowadzenie jednośladów o małej pojemności, ćwiczenia z hamowania awaryjnego, omijanie przeszkód i pokonywanie zakrętów. Ma to na celu przygotowanie Ciebie do pewnej jazdy nie tylko w mieście na własnym moto.

Do tego – dyskusja panelowa “Konstrukcja odzieży motocyklowej i kasków a bezpieczeństwo motocyklisty”, prezentacja produktów SHOEI i Alpinstar, szkolenie z ratownictwa medycznego, które organizuje Fundacja Jednym Śladem. Na zakończenie pokaz skuterowego stuntu oraz grill.

Koszt uczestnictwa w imprezie to 80 PLN, a zapisy są przyjmowane na stronie Paramoto.pl.

Start, 27 września 2014, godzina 10.00-14.00, plac przez salonem Liberty Motors, Łopuszańska 36, Warszawa.

SHOEI 2014 Oswajanie 125 ccm - 03

Fot.: SHOEI

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Rejestracja nowego motocykla 125 ccm krok po kroku

$
0
0

Wielu w dobie boomu na skutery i motocykle 125 ccm pyta nas o formalności jakie trzeba spełnić, aby zarejestrować nowego członka naszej rodziny w urzędzie. Droga od zakupu dwóch kółek do otrzymania tablic rejestracyjnych oraz dowodu jest prosta.

Warto podkreślić, że w tym przypadku procedura niemal niczym się nie różni od przykładu wykonanym na 50 ccm, który publikowaliśmy już w Skuterowo.com.

1. Wybieramy model, kupujemy go w salonie. Bez względu na rodzaj finansowania (gotówka, raty) otrzymujemy fakturę zakupu posiadającą nasze dane: Imię, nazwisko, adres zameldowania (nie zamieszkania), PESEL, numer dowodu osobistego. Nieco inaczej jest kiedy kupujemy sprzęt w leasingu, bądź kredycie stricte samochodowym. Dodatkowo dostajemy wyciąg z homologacji pojazdu oraz czerwoną książeczkę wyglądem przypominającą paszport – to karta pojazdu.

2. Z fakturą zakupu, kartą pojazdu, homologacją oraz dowodem osobistym i gotówką (121,50 PLN) udajemy się do Urzędu Miasta/Starostwa i ustawiamy się w kolejce Wydziału Komunikacji danej placówki. Ważne – nie może to być pierwszy lepszy urząd, pamiętaj, aby to była placówka której podlegasz ze względu na zameldowanie.

3. Od ręki otrzymujesz dowód tymczasowy (miękki dowód rejestracyjny), tablice oraz wpis do karty pojazdu. Dodatkowo pokwitowania oraz popieczętowaną fakturę zakupu i wyciąg z homologacji pojazdu.

4. Z dowodem rejestracyjnym od razu udaj się do ubezpieczyciela. Bardzo ważne jest, aby data podpisania polisy OC była taka sama jak rejestracji w wydziale komunikacji. W przeciwnym razie grozi Ci kara wymierzona przez UFG i aby ją otrzymać wcale nie musisz wyjeżdżać na drogę.

5. Kolejnym, ostatnim krokiem jest wędrówka z tablicą rejestracyjną do salonu. Teraz już tylko wystarczy ją przykręcić i w drogę!

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Pulsar 125, Quannon 125, Zing 125: Kymco wprowadzi nowości w 2015

$
0
0

Zaskakująco szerokie plany na sezon 2015 posiada Kymco. Polski przedstawiciel marki wprowadzi wiele motocykli z manualną skrzynią na rodzimy rynek. Wśród nowości pojawi się Kymco Pulsar, Quannon 125 i Zing 125. Będzie również nabyć skutery 125 – m.in. Like, Downtown oraz Agility 16+.

Wszystkie modele mają być dostępne początkiem przyszłego roku – w lutym, bądź marcu zapewnia Rafał Dobkowski z Kymco Motor-Land. Wielu z pewnością może czuć się zaskoczonym ze względu na fakt, iż ta tajwańska marka znana jest przede wszystkich ze skuterów, a nie motocykli, których aktualnie na polskich drogach nie da się uświadczyć. Jak podkreśla producent – również i te nowości mają się odznaczać wyjątkowym stosunkiem ceny do jakości.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Statystyki rejestracji nowych motocykli: Romet liderem (sierpień 2014)

$
0
0

Sprzedaż nowych motocykli na polskim rynku wzrosła w tym roku o 25.1% (narastająco w okresie styczeń – wrzesień 2014) w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Na szczycie Romet (+41.2%) oraz Yamaha (+85%).

Nowe dane PZPM na podstawie danych CEP, MSW wskazują, że wszystkie marki, prócz Suzuki notują spore wzrosty w niemal wszystkich segmentach pojemności.

Pozycja Marka Rok narastająco Styczeń – Wrzesień
2014 Udział % 2013 Udział % % Zmiana
1 ROMET MOTORS 1490 17,9% 1055 15,9% 41,2%
2 YAMAHA 1101 13,2% 595 9,0% 85,0%
3 BMW 871 10,5% 669 10,1% 30,2%
4 HONDA 833 10,0% 714 10,7% 16,7%
5 JUNAK 553 6,7% 385 5,8% 43,6%
6 KAWASAKI 493 5,9% 450 6,8% 9,6%
7 HARLEY-DAVIDSON 433 5,2% 403 6,1% 7,4%
8 KYMCO 424 5,1% 236 3,6% 79,7%
9 SUZUKI 413 5,0% 458 6,9% -9,8%
10 KTM 401 4,8% 303 4,6% 32,3%
RAZEM 1-10 7012 84,3% 5268 79,3% 33,1%
POZOSTAŁE MARKI 1302 15,7% 1378 20,7% -5,5%
RAZEM 8314 100% 6646 100% 25,1%

Tak optymistyczne liczby w sporej mierze mają swoją genezę w segmencie 125 ccm, który w tym sezonie okazał się prawdziwym hitem za sprawą nowych przepisów. Największym beneficjentem nowelizacji prawa są Romet (+49.5%), Junak (+94.1%) oraz Kymco (+138.2%). Pozostałe marki łącznie zanotowały 119.5% wzrost.

Takie dane pozwalają bardzo optymistycznie patrzeć w przyszłość, co z pewnością zmotywuje przedstawicieli poszczególnych marek do rozszerzenia swojego portfolio motocykli i skuterów 125 ccm w sezonie 2015.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/


Barton Huragan 125 i Barton Falcon 125: Dwie nowości 2014

$
0
0

Kolejny symptom ożywienia na polskim rynku – debiutują dwa skutery 125 ze stajni Bartona – modele Huragan oraz Falcon są już dostępne w większych pojemnościach, które spełniają wymagania dotyczące prawa jazdy kat. B.

Stylistycznie obie propozycje nie różnią się niemal niczym od swoich mniejszych braci – zmieniła się jedynie masa tych pojazdów za sprawą nieco większej jednostki napędowej 4T.

W obu przypadkach mamy do czynienia z dość dużymi skuterami zachęcającymi podróżowanie nie tylko w terenie miejskim. To za sprawą dużej ilości miejsca na nogi, szerokiej, wygodnej kanapy, która z powodzeniem pomieści dwie osoby. Cena pojazdu Barton Falcon 125 to 4359 PLN. Barton Huragan 125 jest nieco tańszy – 3890 PLN.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Junak 123 (motocykli na prawo jazdy B): Prezentacja Wideo

$
0
0

Junak 123 to jedna z dojrzalszych konstrukcji marki w segmencie motocykli 125 na prawo jazdy kategorii B. Konstrukcja stylistyczna motocykla inspirowana ideą cafe racera, ale można dostrzec również atrybuty typowego street’a.

Zarówno design, jak i specyfika budowy Junaka 123 jasno i czytelnie określają przeznaczenie i charakter pojazdu. Masywny zbiornik i ładna bryła silnika to punkt centralny. Żadnych owiewek, maskownic – poza maleńką szybką nad pulpitem zegarów, która pełni jedynie funkcje ozdobne. Oglądając motocykl natychmiast zwrócimy uwagę na przedni reflektor, doskonałe nawiązanie do najnowszych japońskich wzorców przypisanych klasie naked.

Zegary analogowe w podstawowym zestawie: szybkościomierz, obrotomierz, licznik przebiegu całkowitego oraz dziennego, wskaźnik poziomu paliwa oraz bardzo czytelny wyświetlacz biegów. Siedząc za sterami mamy przed sobą wyjątkowo smaczną kompozycję klasyki urozmaiconej najnowszymi trendami designerskimi. Siedzenie według kroju sportowego. Płytkie, zachodzące wysoko na konstrukcję zbiornika paliwa.

Jednostka napędowa o pojemności 125 ccm generuje zadowalający zakres mocy. Prędkość maksymalna jednostki to jeden z najlepszych osiągów na rynku. Elastyczna skrzynia pozwala na jazdę bez żyłowania maszyny, co przełoży się niewątpliwie na żywotność zespołu napędowego.

Motocykl został wyposażony w dwa zespoły hamulców hydraulicznych, jednotarczowych. Junak 123 to motocykl dedykowany zwolennikom niekonwencjonalnych rozwiązań.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Czy warto kupić motocykl/skuter 125 ccm?

$
0
0

Jeszcze parę miesięcy temu poruszałam się po ulicach miasta skuterem o pojemności skokowej 50 cm3, jednak wraz z wejściem w życie nowej ustawy dotyczącej prawa jazdy kat. B, postanowiłam przesiąść się na 125-tkę. Dzisiaj nie wyobrażam sobie jeździć znowu skuterem o mniejszej pojemności. Jest to nie tylko lepszy komfort jazdy i większa dawka adrenaliny, ale również spore ułatwienie zarówno dla samych kierowców skuterów, jak i innych uczestników jezdni. Dlaczego?

Przede wszystkim, poruszanie się po jezdni skuterem 125tką według mnie jest bezpieczniejsze, niż jego odpowiednikiem o mniejszej pojemności skokowej. Wydawałoby się, że – na logikę – większa prędkość oznacza większe niebezpieczeństwo na drodze – nic bardziej mylnego. Niejednokrotnie spotykamy na drodze kierowców, którzy skutery traktują jak zbędne balasty na drodze, przeszkadzające jedynie w trasie i spowalniające ruch. Jak bardzo nie byłabym zadowolona z takiego zachowania, tak trudno jest się z nimi nie zgodzić – wyobraźmy sobie teren niezabudowany i jadący przed nami skuter turlający się przed nami z prędkością 45km/h. Oczywiście nie musi być to akurat teren niezabudowany, gdyż umówmy się – w naszych czasach każdemu kierowcy zazwyczaj się „śpieszy” i jest mało prawdopodobne, że będzie jechał przepisowe 50km/h na zwykłej drodze. Tu zaczynają się już mniej popierane przeze mnie zachowania kierowców, jak spychanie skuterów siłą na pobocze czy też wykonywanie niebezpiecznych manewrów wyprzedzania. Samochody osobowe nie są jednak aż takim zagrożeniem, co kierowcy tirów. Kto jechał kiedykolwiek skuterem i był wyprzedzanym przez ciężarówkę dobrze wie, o czym mówię. Nie masz pojęcia, czy w najlepszym wypadku zwieje Cię do rowu, czy też po prostu zostaniesz zgnieciony niczym mrówka. W obliczu martwego pola samochodu ciężarowego skuter jest praktycznie niewidzialny.

Genialnym rozwiązaniem jest więc jazda jednośladem, który potrafi dostosować swoją prędkość do warunków panujących na jezdni. Prędkość, którą potrafi osiągnąć skuter o pojemności skokowej 125 cm3 umożliwia płynną jazdę wraz z innymi uczestnikami ruchu bez konieczności chowania się po poboczach, a kierowcom samochodów oszczędzi wiązanki przekleństw pod adresem powolnych 50tek. Na bazie własnego doświadczenia mogę śmiało powiedzieć, że poruszanie się po jezdni 125tką nie różni się dużo od jazdy 50tką – jeśli nie chcesz zahaczyć po drodze o patrol policyjny czy też otrzymać pamiątkowego zdjęcia z podróży, to obojętne jaką pojemność skokową będzie miał Twój pojazd, i tak musisz jeździć zgodnie z przepisami, a zapas prędkości wykorzystywać na płynne wyprzedzanie lub też zachować na warunki drogowe pozwalające na nieco więcej szaleństwa. Prawdopodobnie dużo osób się ze mną nie zgodzi, gdyż jednośladami jeździ są miedzy innymi po to, aby trochę “poszaleć” na drodze, jednak mnie głównie zależy na tym, aby bezpiecznie dostać się z punktu A do punktu B.

Prędkość 125tki nie jest z kolei tak duża, aby stwarzać niebezpieczeństwo na drodze – powiedziałabym, że jest po prostu dostosowana do jazdy miejskiej. Oczywiście wyjątki zdarzają się wszędzie, jednak jeśli kierowca jest nieodpowiedzialny, to jest w stanie spowodować wypadek nawet na hulajnodze. Mimo wszystko gorąco wierzę w to, że na skuter o pojemności 125 cm3 nie odważy się wsiąść nikt, kto nigdy nie próbował jazdy na jednośladzie o mniejszej pojemności. Nawet jeśli kierowca odważy się wskoczyć od razu na głęboką wodę, bez uprzedniej jazdy na powolniejszym jednośladzie, to przecież każdy, kto posiada prawo jazdy kategorii B od 3 lat siłą rzeczy musi umieć poruszać się po drodze – pod warunkiem, że po zdaniu prawa jazdy nie schował ich na 3 lata do kieszeni i nie wyjechał przez ten okres samochodem z garażu. Do bezpiecznej jazdy motocyklem nie trzeba więc już nic więcej, jak tylko znajomości obsługi pojazdu jednośladowego. Zawsze można też zakupić kilka lub kilkanaście godzin nauki jazdy u profesjonalnych instruktorów, co jest zalecane dla świeżo upieczonych stodwudziestkopiątkowiczów.

Podsumowując – jeśli nie znasz przepisów ruchu drogowego, to nie powinieneś wsiadać nawet na rower. Jeśli jednak jesteś kierowcą od 3 lat, to po uprzednim zapoznaniu się z obsługą jednośladu możesz śmiało i bezpiecznie poruszać się po drodze 125tką. Oczywiście nie warto ufać blondynce jeżdżącej na jednośladzie, jednak nie sądzę, żeby ktokolwiek potraktował ten wpis jako poradnik dla kierowców zastanawiających się nad kupnem motocykla o pojemności skokowej 125 cm3.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Leasing na motocykl 125: Czy to się opłaca? Wady i zalety leasingu

$
0
0

Coraz mniej ludzi decyduje się na zakup skutera, motoroweru czy motocykla 125 ccm płacąc na niego gotówką. Wraz z rozwojem usług finansowych rośnie popularność kredytów i leasingu. Dziś poradzimy czy warto nabyć nowy jednoślad korzystając z jego dzierżawy.

Jaka jest różnica między kredytem, a leasingiem? Na to pytanie odpowiedzieliśmy we wcześniejszej publikacji, jednak warto przypomnieć najważniejsze fakty jeszcze raz:

1. Motocykl leasingowany nie jest Twoją własnością. Pojazd zarejestrowany jest na firmę finansującą.
2. Sami decydujemy czy po zakończeniu kontraktu chcemy wykupić daną maszynę, czy pozostawiamy ją leasingodawcy.
3. Wartość wykupu może być różna – od 1% do nawet 50. Dzięki temu regulujemy wysokość rat leasingowych.
4. Nie wszystkie firmy wymagają od nas wpłaty własnej. Jeśli już jest taka konieczność, wówczas na start musimy wnieść od 10-30% wartości motocykla.
5. Z leasingu mogą korzystać niemal wyłącznie osoby prowadzące działalność gospodarczą. Są wyjątki, ale nieliczne – wówczas jest mowa o leasingu konsumenckim.

Jakie są zalety leasingu? Przede wszystkim podatkowe – stąd popularność takiego modelu finansowania wśród przedsiębiorców. Dzięki niemu będziemy posiadali możliwość odliczenia podatku VAT. Jednak wysokość odliczenia będzie zależna od wykorzystania pojazdu. W przypadku zadeklarowania iż motocykl służy w 100% do wykonywania działalności gospodarczej wówczas odliczymy całość VATu. Ponadto kwotę netto możemy odliczyć od podatku dochodowego. Jest to dużo prostsze niż w przypadku zwykłej amortyzacji. Ta jest szczególnie niekorzystna kiedy nabywamy motocykl o wartości powyżej 20 000 euro. Taki jest bowiem limit amortyzacji. To oczywiście dotyczy skrajnych przypadków.

Leasing często jest tańszy od kredytu. To ze względu na nieco mniejsze ryzyko ze strony finansującego. Posiada on bowiem zabezpieczenie w postaci motocykla, którego nie jesteśmy właścicielem, a jedynie korzystającym.

Jakie leasing ma wady? Przede wszystkim nie jesteśmy formalnymi właścicielami motocykla. Zamiast naszych danych w dowodzie rejestracyjnym znajdziemy bank, albo inną instytucję, która wyleasingowała nam sprzęt. Dla wielu ma to znaczenie. Ponadto w umowie leasingu znajdziecie zapis, który mówi, iż w każdym momencie możemy zostać poddani kontroli technicznej pojazdu. Dodatkowo przez cały okres użytkowania przez nas motocykla konieczne jest wykupienie polisy AC.

 

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Honda CBR 125 R: Czy warto kupić?

$
0
0

Honda CBR  to marzenie wielu początkujących motocyklistów. Każdy chciałby mieć CBR 600 czy 1000cm³ i ponad 100KM zaklęte w prawej manetce. Co zrobić jeśli jednak na spełnienie tego marzenia nie możemy sobie na razie pozwolić, chociażby ze względu na młody wiek albo niewystarczające środki na koncie? Odpowiedzią jest Honda CBR 125. Najmniejsza z rodziny CBR wyróżnia się wśród innych sportowych 125ątek przede wszystkim legendą modelu, na którym wychowały się rzesze motocyklistów. CBR 125 malowana jest podobnie jak większe wersje Hondy z tej serii i nie straciła nic z zadziornego designu. Oczywiście w ciągu 10 lat produkcji wygląd zmienił się radykalnie, tak jak i cała linia sportowych motocykli Hondy, widać tu jednak konsekwencję. Jeśli japoński producent wypuszcza na rynek nowy model CBR 600 czy 1000, możemy być pewni że wraz z nimi pojawi się CBR 125 wyglądem mocno nawiązująca do stylistyki jej „dorosłych” sióstr.

Honda_CBR125R_02CBR 125  zadebiutowała po raz pierwszy w 2004 roku. Motocykl wyposażono w chłodzony cieczą jednocylindrowy, czterosuwowy silnik. Na początku produkcji zasilany był gaźnikiem, jednak po 3 latach zaczęto montować wtrysk paliwa, co pozytywnie wpłynęło na spalanie. Silnik pracuje cicho i równo, dzięki chłodzeniu cieczą nie ma ryzyka zagrzania go nawet w gęstym miejskim korku.

Pozycja na motocyklu nie jest mocno pochylona,  chociaż możemy poczuć się jak na rasowym sporcie i nawet delikatnie schować za owiewką. CBR 125  jest wyjątkowo zwinna i łatwa w manewrowaniu, mimo że ma raczej duży promień skrętu. W zakręty wchodzi chętnie i prowadzi w nich z iście sportowym zacięciem. Można pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa i poczuć jak na torze wyścigowym. W końcu organizowany był nawet CBR 125 Cup.  Zawieszenie tylne to centralny amortyzator, z przodu za tłumienie odpowiadają dwa klasyczne teleskopy. Rozwiązanie proste w obsłudze i skuteczne.

honda_cbr125R_1Hamulce to mocna strona CBR 125. Dwutłoczkowy zacisk i spora tarcza hamulcowa w połączeniu z jednotłoczkowym z tyłu zapewniają szybkie wytracanie prędkości.

Osiągi 125ątki od Hondy to co prawda mniej niż u konkurencji w postaci chociażby Aprilii RS 125 czy Yamahy YZF 125, bo ok. 115km/h. Za to spalanie wynosi prawie litr mniej niż w wymienionych modelach. Mała CBR pali tylko 2,5l/100km! Od 0-100km rozpędza się o ponad sekundę dłużej niż Aprilia i Yamaha, bo w 17,2 sekundy, jednak rekompensuje to symbolicznym zapotrzebowaniem na paliwo. Czy warto kupić Hondę CBR 125? Przyzwoite osiągi, bardzo niskie spalanie i frajda z jazdy na pewno mocno przeważą w wyborze tego modelu.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Kymco Agility City 125 (skuter na prawo jazdy B): Prezentacja i opinie

$
0
0

Dziś w Skuterowo.com prezentacja typowego średniaka. Kymco Agility City 125 to wydatek zaledwie 6400 PLN. Przez ostatnie kilometry które spędziliśmy w towarzystwie tej maszyny szukaliśmy wad i zalet tego skutera.

Największym plusem tej maszyny są koła. Wymiary 100/80-16 są największymi wartościami w klasie. To czuć już od pierwszych chwil spędzonych na Kymco. Dają dużą dawkę komfortu i pewności siebie. Masywne ogumienie skutecznie tłumi wszelkie nierówności i pomaga pokonywać poprzeczne nierówności. Dobrą stroną maszyny są też podwójne amortyzatory na tylnej osi oraz miękkie lagi przedniego koła o dużym zakresie pracy.

In plus również jednostka napędowa o mocy 15 kW o dosyć rasowym brzmieniu. Nie jest ono jednak przesadzone. W połączeniu z wydechem skuter jest wyjątkowo cichy, przez co nie męczy nawet po dłuższej podróży. Tak samo jak kanapa. Jest bardzo szeroka i daje dobre podparcie również w odcinku lędźwiowym. Pozycja nie jest wymuszona, typowo krzesełkowa z dużą ilością miejsca na nogi.

Niezawodność. Kymco jako tajwański producent, który działa na światowym rynku od dziesięcioleci, modelem Kymco Agility City 125 kolejny raz udowadnia, że jego produkty cechują się rewelacyjnym stosunkiem ceny do jakości. Nie poczujecie się zawiedzeni jakością spasowania i trwałością całej konstrukcji. Model jest bardzo popularny w Hiszpanii oraz Włoszech, gdzie spora część użytkowników osiąga przebiegi powyżej 40 000 km.

Do wad prezentowanego modelu można zaliczyć desing, który jest bardzo zachowawczy, z licznymi wschodnimi akcentami, które niektórym mogą nie przypaść do gustu.

 

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Jak będzie wyglądać sezon 2015 na rynku motocykli 125? Moim zdaniem

$
0
0

Sezon 2014 już niemal za nami. Widać to gołym okiem, zarówno na ulicach, jak i w Internecie. Mijający rok był zdecydowanie jednym z najbardziej przełomowych, ze względu na nową ustawę o 125 ccm. Przed nami rok 2015, który będzie nie mniej interesujący.

Zobacz nasze badania rynku 125 ccm (do pobrania wersja pdf). 

To dlatego, bo będzie pierwszym pełnym sezonem w którym obowiązują nowe przepisy o 125 ccm. Poza tym nie ma co ukrywać – oferta producentów na terenie Polski dotychczas była mocno ograniczona, co miało na pewno wpływ na skalę sprzedaży nowych pojazdów. Ci, którzy celowali w segment jednośladów klasy średniej zrażeni faktem pustych magazynów szukali ratunku na rynku wtórnym. Jednak importerzy używanych maszyn również na skutek absolutnego zaskoczenia nie byli przygotowani na taki wzrost zainteresowania.

Za kilka miesięcy jednak wszystko się zmieni. Cała branża przygotowuje nowe kolekcje gorączkowo czekając na pierwszy kwartał nowego roku. Czego należy się spodziewać w sezonie 2015?

Moim zdaniem największymi beneficjentami nowych przepisów będą Romet oraz Junak. Proporcjonalnie to właśnie oni zyskają najwięcej oferując skutery i motocykle 125 ccm najatrakcyjniejsze cenowo. Nie wolno zapominać o Kymco, które już dziś posiada zupełnie nowe portfolio uzbrojone w pojazdy z manualną i automatyczną skrzynią. W przypadku tej tajwańskiej marki sporo zależy od działań wizerunkowych podkreślających walory produktu.

Zakładam również, że Barton w klasie tanich maszyn sporo zyska. To wynik czystej kalkulacji oraz naszych badań rynku, które przeprowadziliśmy we wrześniu 2014 roku. Z nich wynika wprost, że ponad 80% respondentów zamierza wydać na nowy motocykl do 7000 PLN.

Topowe marki premium – Yamaha, Honda, Piaggio, Aprilia, Peugeot i Suzuki mocno zyskają w dużych miastach pozyskując nieco innego klienta, który ze względów stricte pragmatycznych przesiądzie się z samochodu na dwa kółka.

Keeway z kolei ma do odrobienia spore straty. Należy się spodziewać, że przejęcie dystrybucji tej marki przez Arkus & Romet Group doda temu brandowi tchu. Wszystko będzie uzależnione nie tylko od sieci dystrybucji (Romet posiada największy pod tym względem potencjał), ale też od ponownego podniesienia świadomości tej marki na naszym rynku.

W sporej mierze będzie to zależało od działań PR w Internecie. W sieci bowiem podejmowana jest większość decyzji konsumenckich o zakupie nowego pojazdu – wynika z badań Skuterowo.com (63% respondentów). Co ciekawe w sporej mierze wybór na konkretny jednoślad pada częściej w zimie (61%), niż w sezonie (39%), tak można wyczytać z naszego raportu. Co ciekawe 78% ankietowanych uważa, że Skuterowo.com jest pomocnym źródłem argumentów przydatnych przy kreowaniu decyzji konsumenckich.

Sporo zyska rynek wtórny – można wnioskować, że prywatny import używanych skuterów i motocykli 125 ccm będzie zyskownym interesem. Ogromnym zainteresowaniem cieszą się markowe jednoślady z południowego zachodu ze względnie niskimi przebiegami w cenie do 5000 PLN. Zagospodaruje się też ciekawa nisza pojazdów większej pojemności homologowanych jako 125 ccm, co należy podkreślić, że jest niezgodne z prawem.

Zakładam, że podobnie jak w latach 2005-2009 na skutek boomu na polskim podwórku pojawią się kolejni importerzy i zupełnie nowe marki oferujące tanie jednoślady 125 ccm. Będą oni funkcjonować aż do osiągnięcia granicy nasycenia rynku, podobnie jak to miało miejsce kilka lat temu. Istnieje ryzyko, że produkty te ze względu na bardzo niską jakość i małe doświadczenie dystrybutora będą negatywnie wpływać na wizerunek całego segmentu budżetowych jednośladów.

Najwięcej stracą motorowery. 87% posiadaczy prawa  jazdy kat. B deklaruje przesiadkę z dotychczasowych 50 ccm na 125 ccm, co jest dość naturalnym krokiem w sytuacji tak diametralnej liberalizacji prawa.

 

 

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/


Jaki motocykl 125 ccm kupić? Chiński czy markowy?

$
0
0

Jaki motocykl 125 ccm kupić? Chiński czy markowy? Już w samym tytule jest mała nieścisłość. Przecież Chińczycy też mają marki motocykli, mniej znane, niemniej są to markowe motocykle. Chociaż mało kto zna firmy takie jak Yamasaki czy Shineray, robią one całkiem porządne jednoślady. Sprzedawane są na rodzimym rynku pod zupełnie innymi nazwami, co nie dziwi, bo niektóre  (np. Xin Yang) brzmiałyby nieco zbyt specyficznie. Różnica pomiędzy chińskim, a bardziej markowym motocyklem to przede wszystkim cena. Czemu nie piszę o jakości? Bo z tym akurat bywa bardzo różnie. Chińczycy jeśli chodzi o małe pojemności, nauczyli się robić silniki o trwałości dorównującej ich japońskim odpowiednikom. Np. JinLun 200 przejechał bez remontu 60 tys km! Możliwości techniczne i światowy odbiór chińskich pojazdów nie pozwalają co prawda na produkcję większych pojemności na masową skalę, niemniej w małych pojemnościach Chińczycy wiodą prym. Mój odbiór chińskich pojazdów jest taki, że o jakość silnika nie ma się co za bardzo martwić. Gorzej, w przypadku tańszych jednośladów, jest z całą resztą. Rama potrafi szybko zardzewieć, gumy parcieją po kilkunastu miesiącach, opony pozostawiają wiele do życzenia jeśli chodzi o przyczepność. Podobnie może być z elementami nadwozia czy elektroniką. Płowiejący lakier, łatwo pękające plastiki, padające moduły czy cewki automatycznego ssania to dokuczliwe usterki.

router-ws-50-skutery-skuterowo-com-fotoid-0093Z drugiej jednak strony, chińskie motocykle mimo czasem sporych różnic w wyglądzie, oparte są na niemal identycznych podzespołach, a wymienność części jest ogromna. Wpływa to pozytywnie na cenę części zamiennych i ich dużą, obecnie, dostępność. Rynek nasycił się już chińską produkcją na tyle, że używany chiński motocykl można kupić za dosłownie kilkaset złotych i jest to najszybszy i najtańszy sposób na rozpoczęcie jazdy jednośladem. Niestety, jeśli decydujemy się na nowy pojazd, możemy liczyć się z błyskawiczną utratą wartości, co w przypadku markowych sprzętów odbywa się o wiele wolniej.

Warto wspomnieć też o serwisie. Tutaj bardzo często jakość obsługi pozostawia wiele do życzenia. Ponieważ chińskie motocykle są tanie, ich sprzedażą i serwisem zajmują się w wielu przypadkach niezbyt wykwalifikowane sklepy i serwisy, co skutkuje długim czasem naprawy, brakiem dostępu do części i nieuznawaniem usterek czy awarii na gwarancji.

xx-12547891W markowych sprzętach te problemy również się zdarzają, niemniej nie w aż tak dużej skali. Oczywiście, czasami na części trzeba czekać długo, jednak częstotliwość awarii i jakość produkcji jest o wiele wyższa. W 125ątce Hondy czy Yamahy ciężko  spodziewać się np. pękniętego sprzęgła czy spalonego modułu. Warto zauważyć również to, że nowy markowy motocykl wyposażony jest prawie wyłącznie w bezobsługowy wtrysk paliwa. Od serwisu możemy oczekiwać wysokiej jakości obsługi i szybkiego rozpatrzenia gwarancji. Utrata wartości używanego pojazdu także jest mniejsza, nasz jednoślad nawet po kilku latach będzie łatwy do sprzedania i wciąż dostaniemy za niego odpowiednią sumę.

Stojąc przed wyborem: markowy czy chiński, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czego oczekujemy od motocykla 125ccm? Czy ma być po prostu tanim środkiem transportu, w zamian za co godzimy się na niższą jakość i możliwą awaryjność, oraz spadek wartości, czy może ma to być sprzęt na lata, trwały i niezawodny, na który możemy przeznaczyć większą sumę.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

KTM 50 Mini 2015: Zdjęcia, Opis, Cena, Dane techniczne

$
0
0

Coś dla młodych w wieku od 4 do 10 lat. Oczywiście przez dosyć okrojone wymiary motocyklem mogą kierować osoby nieprzekraczające wzrostu 1,3 m. Wysokiej jakości komponenty stawiają motocykl na podium. Nad bezpieczeństwem czuwają wydajne hamulce tarczowe z przodu jak i z tyłu. Młodzi nie muszą się przejmować, że nie poradzą sobie z manualną skrzynią biegów, gdyż tutaj jej brakuję. Automat z pewnością będzie dla nich bardziej przyjazny.

KTM 50 Mini 2015 : Cena

Cena katalogowa -

KTM 50 Mini 2015 : Zdjęcia

KTM 50 Mini 2015 : Dane techniczne

KTM MINI 50 2015 : Dane techniczne
Marka KTM
Model Mini
Pojemność 50 cm3
Silnik 2T
Chłodzenie Cieczą
Pojemność baku 2.3 litra
Waga 39 kg
Hamulec przód/tył tarczowy/tarczowy
Skok zawieszenia przód/tył 100/171 mm
Transmisja skrzynia biegów automatyczna

 

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Czy na prawie jazdy AM można jeździć motocyklem 125 ccm?

$
0
0

Nasza tablica na Facebooku pełna jest wszelkich Waszych wątpliwości odnośnie prawa jazdy AM oraz możliwości jazdy z tego typu uprawnieniami na motocyklu czy skuterze o pojemności 125 ccm. Tą publikacją chcemy Was przestrzec przed tego typu pomysłami.

Dlaczego? To oczywiste – nowe przepisy o możliwości jazdy motocyklem 125 ccm dotyczą wyłącznie posiadaczy prawa jazdy kategorii B od co najmniej 3 lat! Naciąganie prawa do innych, niższych kategorii jest łamaniem prawa za go grozi kara identyczna jak w przypadku braku danych uprawnień (300 zł mandatu i zakaz dalszej jazdy).

Jak mantrę powtarzamy również fakt istnienia innych zagrożeń związanych z jadą bez danej, wymaganej kategorii. Szczegółowy wykaz konsekwencji znajdziecie w naszym artykule dotyczącym podróżowania bez ubezpieczenie OC. Co ma wspólnego jazda z prawem jazdy AM na motocyklu 125 ccm z brakiem ubezpieczenia? Dużo, bowiem poruszanie się motocyklem bez uprawnień daje możliwość braku wypłaty odszkodowań na mieniu oraz ludziach. Finalnie wszelkimi kosztami uszkodzeń pojazdów, leczenia, rehabilitacji, odszkodowań cywilnych (w przypadku czyjeś śmierci) zostanie obciążony kierowca motocykla, który nie miał prawa jazdy. Dotyczy to również niepełnoletnich – w tym przypadku za wszystko zapłacą rodzice.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Suzuki Intruder 125: Czy warto kupić?

$
0
0

Suzuki Intruder 125 stanowi bardzo ciekawą propozycję na rynku motocykli używanych. Chociaż u nas jest bardzo mało znany, może zyskać na popularności po zmianie przepisów dotyczących prawa jazdy na 125 ccm. Produkowany był przez 9 lat, do 2008 roku i stanowi alternatywę dla swojego brata, Maraudera 125, oraz dla bardzo popularnej i dość opatrzonej Yamahy Virago 125. Wyróżnia go przede wszystkim silnik w klasycznym dla chopperów układzie V i bardzo ciekawa stylistyka. W małym Intruderze nie widać oszczędności. Duża ilość chromowanych elementów i ciekawe, „poważne” malowanie sprawiają że na pierwszy rzut oka nie widać że mamy do czynienia z motocyklem 125 ccm.

Trzeba niestety zauważyć, że mocowo  Intruder odstaje od konkurencji w postaci Yamahy Virago 125 i Hondy Shadow 125. W 2005 moc została zmniejszona z 13,5 KM do 12, co sprawia że motocykl osiąga tylko 100 km/h. Do spokojnej, chopperowej jazdy w zupełności wystarczy, chociaż zawsze lepiej mieć więcej zapasu w manetce. Lekki niedobór mocy rekompensuje za to pięknym brzmieniem silnika, bo w odróżnieniu od Virago i Shadow nie brzmi jak mała sokowirówka.

Po zajęciu miejsca za kierownicą możemy lekko się zdziwić, ponieważ pozycja jaką wymusza konstrukcja motocykla nie jest typowa dla chopperów. Bardziej można poczuć się jak na wygodnym nakedzie. Kierownica jest co prawda dość wysoka, ale nie fantazyjnie wygięta jak to miało miejsce w niektórych wersjach Virago. Podnóżki wysunięte są dość daleko, ale też nie ma tu przesady. Siodełko jest miękkie i szerokie, zapewnia duży komfort podróży – nawet na nierównej drodze nasze plecy nie będą odczuwać zmęczenia.

Hamulce to standard. Przód mógłby być wyposażony w przynajmniej dwutłoczkowy zacisk i nieco większą tarczę, ale przy mocy i osiągach Intrudera 125 wystarcza do skutecznego wytracania prędkości.  Przedni hamulec nie jest niestety zbyt dobrze dozowalny.  Z tyłu znajdziemy klasycznie bęben hamulcowy. Zestaw wskaźników nie jest zbyt rozbudowany – ogranicza się do prędkościomierza i kilku podstawowych kontrolek.

Suzuki Intruder 125 pali ok. 3,3 litra w mieście, zależnie oczywiście od tego jak obchodzimy się z manetką. Na pewno będzie wyróżniał się na tle innych motocykli tej klasy i jest dobrym wyborem jeśli chcemy mieć coś bardziej wyjątkowego niż  popularną Virago 125.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Aprilia RS 125: Czy warto kupić?

$
0
0

Aprilia RS 125 to marzenie niejednego nastolatka. Sportowe osiągi, kręcący się w nieskończoność silnik i wygląd rasowego ścigacza wywołują szybsze bicie serca. A Aprilia ma się czym pochwalić.

Podobnie jak NSR 125 wyposażona jest w zaawansowany technicznie dwusuwowy silnik Rotaxa osiągający niesamowite 34 KM. Osiągi i prowadzenie to największe zalety tego motocykla. Aprilia RS może rozpędzić się do ponad 150 km/h! Co prawda spalanie oscyluje między 6-8 litrów na 100 km, jednak frajda z jazdy jest nieprzeciętna. Motocykl jest lekki, ma aluminiową ramę i sztywny widelec USD. Pozwala naprawdę mocno poszaleć w zakrętach i złoić skórę niejednemu motocykliście na większym sprzęcie.

Potężne hamulce świetnie radzą sobie z wytracaniem prędkości – Aprilia RS 125 ma tarczę przednią o średnicy aż 320 mm obsługiwaną przez czterotłoczkowy zacisk. Aluminiowy wahacz o fantazyjnym kształcie i grube amortyzatory upside down zapewniają odpowiednią sztywność i precyzyjne prowadzenie motocykla. Warto zauważyć że RSka waży tylko 115 kg na sucho – widać że inżynierowie starali się urwać każdy kilogram masy i jak najbardziej „usportowić” motocykl. Owiewki zapewniają świetną aerodynamikę i ochronę przed wiatrem po złożeniu się za kierownicą.

Pozycja na Aprilii jest mocno pochylona i niezbyt komfortowa, ale przecież nie o komfort tu chodzi tylko o sportowe emocje. A tych możemy być w RS 125 pewni. Żadna inna czterosuwowa 125ątka nie zapewni nam takich wrażeń jak ten motocykl. Jeśli ktoś szuka motocykla do poszalenia i zasmakowania sportowej jazdy, a ekonomia ma dla niego drugorzędne znaczenie, Aprilia RS 125 będzie świetnym wyborem.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Viewing all 225 articles
Browse latest View live