Quantcast
Channel: motocykle 125: Opinie, dane techniczne, forum Jednoślad.pl
Viewing all 225 articles
Browse latest View live

Akademia Jazdy OtoMoto: Odc. 1: Jaki wybrać motocykl 125 ccm i w co się ubrać?

$
0
0

Od niedawna polskie prawo pozwala osobom, które posiadają prawo jazdy kat. B prowadzić motocykle klasy 125 cm3. To świetnie rozwiązanie do jazdy w mieście i poza nim oraz czerpania wielkiej przyjemności z jazdy, ale jaki jednoślad wybrać? O tym Tomasz Kulik w Akademii Jazdy OtoMoto.

Motocykli mamy bardzo szeroki wybór na polskim rynku, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Obecnie rynek oferuje motocykle wszelkiej maści – motocykle Enduro, Supermoto, Cruisery, Choppery, motocykle sportowe i skutery – mówi Tomasz Kulik i dodaje:

Motocykle Enduro, które najlepiej sprawują się w terenie są doskonałym wyborem dla osób, które lubią uprawiać turystykę po bezdrożach, mieszkają za miastem, jeżdżą po drogach gruntowych, w tym również dla grzybiarzy i wędkarzy. Motocykle Supermoto, które są spokrewnione z motocyklami Enduro, doskonale radzą sobie w mieście. Mają mniejsze koła o ogumieniu szosowym, ale bardzo skutecznie pokonują fałdy asfaltu, koleiny ulic miejskich, torowiska tramwajowe. Motocykle sportowe z owiewkami są doskonałym wyborem dla kogoś kto jeszcze nie ma prawa jazdy kategorii A, ale chciałby spróbować jazdy na maszynie o zacięciu sportowym, maszynie, która dynamicznie się prezentuje.
Mamy jeszcze Cruisery, Choppery, motocykle dla osób, które cenią spokój w jeździe, estetykę. Maszyny te nie prowokują do dynamicznej jazdy, choćby z uwagi na swoje cechy budowy, ale pozwalają przyjemnie poruszać się po drogach publicznych.

>>Zobacz oferty na choppery 125

Skutery – z uwagi na swoją budowę, gdzie karoseria osłania nogi przed wodą, deszczem, poprawiając komfort jazdy w gorszych warunkach atmosferycznych są bardzo dobrym wyborem dla osób, które potrzebują pojazdu do skutecznego przemieszczania się po mieście. Jazda do pracy w stroju bardziej formalnym, gdzie nie ma czasu na przebieranie się w skóry z ochraniaczami, na skuterze jest bardzo wygodna, przyjemna i praktyczna.

>>Szukasz skutera 125? Zobacz oferty OtoMoto.pl 

Skuter posiada automatyczną przekładnie co zmniejsza jego obsługowość. Mniej absorbuje użytkownika i on może skupić się na drodze, na tym co widzi wokół siebie. Haczyk pozwala zawiesić torbę z laptopem, bagażnik pod siedzeniem pozwala zmieścić bardzo dużo rzeczy, które są nam potrzebne, dlatego na miasto w ruch drogowy, skuter jest wyborem doskonałym. Jazda na motocyklu to nie jest jazda na rowerze. Prędkości są znacznie większe i skutki upadku będą bardziej dotkliwe. Musimy dbać o siebie i o swoje bezpieczeństwo. Prawo polskie nakłada na nas obowiązek korzystania z kasków ochronnych, kasków a-testowanych. Kask ma być zapięty pod szyją, bo niezapięty spada z głowy i nie chroni. Potem dbajmy o stawy barkowe, łokciowe, swoje plecy, stopy. Elementy ochronne jakimi są poszczególne stawy mogą być integralnym elementem kurtki. Są w nią na stałe wkomponowane. Mogą być to elementy, które kupujemy i zakładamy pojedynczo – pod bluzę, kurtkę, strój. Ogólnie dbajmy o siebie, bo zakup elementów ochronnych stroju motocyklowego jest dużo tańsze niż koszty leczenia, rehabilitacji etc, podsumowuje Tomasz Kulik ze szkoły jazdy Kulikowisko.

Akademia Jazdy OtoMoto z Tomaszem Kulikiem w Skuterowo.com powstaje we współpracy z serwisem ogłoszeniowym OtoMoto.pl.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/


Ścigacze 125 ccm na prawo jazdy B: Ile to kosztuje? Czy warto?

$
0
0

Ścigacze 125 ccm to bardzo pożądany segment motocykli na prawo jazdy B. Dlaczego? Wyglądają bardzo dojrzale, niepokorne i agresywnie. Wiele z nich nie zdradza pozorów i wygląda jak pełnoprawna szlifierka za którą wielu będzie się obracać. Jednak czy warto czymś takim jeździć na co dzień?

To zależy od Twojej determinacji. Musisz wiedzieć, że super sport/superbike 125 ma pewne wady, które będą się ujawniać przy typowej eksploatacji miejskiej. Po pierwsze pozycja – pełnoprawne scigacze, takie jak Aprilia RSV4 Factory czy Ducati 1199 Panigale R zmuszają do jazdy w pozycji niemal leżącej – z racji przeznaczenia i osiągów to konieczne. Mniejsi bracia o pojemności 125 ccm dla zachowania pozorów również dyktują konieczność mocnego pochylenia się do przodu. Musisz jednak pamiętać, że w przypadku miejskiej jazdy nie każdemu będzie to odpowiadać.

Po drugie – głośność. Moim zdaniem niektóre 125 ccm przesadzają z głośnością wydechu. To też jest robione na pozór, ale mnie osobiście męczy przy dłuższej jeździe z prędkością maksymalną 100 km/h. To nie znaczy, że możesz mieć inne zdanie i ten fakt Ciebie nie zrazi.

Po trzecie – za szerokie opony. Sporo ścigaczy 125 ccm na prawo jazdy B ma montowane fabrycznie bardzo szerokie gumy. To wygląda rewelacyjnie, ale wiesz, że negatywnie wpływa na osiągi? Prawdę mówiąc ja wolę jechać szybciej mając w miarę adekwatne do mocy opony.

Jeszcze raz podkreślę – powyższe trzy zarzuty (pozycja, dźwięk wydechu i opony) to moje subiektywne opinie. Nie mają one na celu zniechęcić Ciebie do takiego zakupu. Twoje zdanie może być odmienne i daj mi znać o tym fakcie w komentarzu poniżej. Teraz, kiedy wyrzuciłem to wszystko z siebie możemy przejść dalej i zobaczyć ile kosztuje taka zabawa.

c5 (1)

Honda CBR 125RHonda CBR  to marzenie wielu początkujących motocyklistów. Każdy chciałby mieć CBR 600 czy 1000cm³ i ponad 100KM zaklęte w prawej manetce. Co zrobić jeśli jednak na spełnienie tego marzenia nie możemy sobie na razie pozwolić, chociażby ze względu na młody wiek albo brak prawa jazdy B? Wystarczy kupić cebeerkę w wersji 125 ccm na prawo jazdy B, która potrafi pojechać ponad 100 km/h. Cena 14 000 PLN!

Yamaha YZF-125R. Szczena opada. Nie tylko za sprawą wyglądu, ale również dzięki cenie – ponad 19 000 PLN. W zamian dostajemy chyba najbardziej rasowe wcielenie motocykla klasy 125 ccm na rynku. Yamaha YZF-R 125 2015 została wyposażona w silnik o mocy 15 KM, które generowane są przy prędkości obrotowej wynoszącej 9 000 obr./minutę. Zasilany jest on wtryskiem paliwa i zblokowany sześciobiegową skrzynią. Motocykl gotowy do jazdy waży od 140 do 142 kg w zależności od wersji wyposażenia.

Aprilia RS4 125 to flagowy jednoślad marki. Za 18 800 PLN dostajemy motocykl będący źródłem wielu westchnień fanów dwóch kółek. W wersji 125 ccm Aprilia posiada sześciobiegową skrzynię, dzięki czemu non stop mamy dostęp do pełnej mocy tej maszyny. Ten sprzęt to zero kompromisów i 100% sportu, mimo, że to jedynie 125 ccm.

Romet Arrow Fly 125. Jeśli kogoś zraziły ceny producentów japońskich czy włoskich to może pomyśleć o czymś budżetowym. Nie znajdziemy tutaj ani wtrysku paliwa, ani chłodzenia powietrzem. Pocieszać możemy się kwotą 6499 PLN i dość atrakcyjnym designem. Dość solidna i trwała konstrukcja.

Junak NK 125. To ten sam segment cenowy – 8000 PLN. To młodszy brat testowego niegdyś NK 650, choć designem nie nawiązuje do niego. To nie zmienia faktu, że sportowych wrażeń nam nie zabraknie. Fajnie spasowany i zaprojektowany jednoślad o fajnym brzmieniu. Dynamika dość przeciętna – pojazd rozkręcić się może do 100 km/h. Na pokładzie gaźnik i brak chłodnicy.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Akademia Jazdy OtoMoto: Odc. 2: Ergonomia, przygotowanie i bezpieczeństwo na motocyklu 125

$
0
0

Dziś w Akademii Jazdy OtoMoto w Skuterowo.com kilka wskazówek za sprawą których podniesiecie komfort jazdy na motocyklu i skuterze 125. Przez to wpłyniecie nie tylko na ergonomię, ale również bezpieczeństwo. Tomasz Kulik powie jak wyregulować podstawowe elementy naszego jednośladu, by jazda była czystą przyjemnością.

Jeżdżąc na motocyklu pamiętajmy o ergonomii i bezpieczeństwie. Ergonomia to jest nauka o wygodzie. Jeżeli jest nieergonomicznie to jest niebezpiecznie. Na bezpieczeństwo składa się nasza widoczność, czyli korzystanie z lusterek, które źle ustawione dają nam zbyt małą wiedzę o tym co się dzieje za nami i obok nas – mówi Tomasz Kulik ze Szkoły Jazdy Kulikowisko.

W porównaniu z samochodami jest jedna wielka różnica. Nie ma lusterka środkowego. Regulacja klamek dźwigni, jeżeli nie jest to ustawione do naszych gabarytów, naszej anatomii to tak jak źle ustawiony fotel w samochodzie. Nie sprzyja to bezpieczeństwu. O ile skutery z automatyczną przekładnią wymagają niewiele od kierowcy tak jak w samochodzie z automatem – wsiadamy, uruchamiamy, jedziemy.. o tyle w motocyklach z klasyczną przekładnią mamy sprzęgło i skrzynię biegów. Różnica względem auta będzie taka, że to co w aucie robimy nogami tu robią ręce i odwrotnie.

>>Szukasz skutera 125? Zobacz oferty OtoMoto.pl 

Zamiast nogi ręka operuje sprzęgłem, zamiast drugiej nogi druga ręka operuje gazem i hamulcem i zamiast ręki noga będzie operować dźwignią zmiany biegów. Warto wiedzieć jak w naszym motocyklu sprawdzić poziom oleju, stan łańcucha, umieć go naciągnąć, obsłużyć akumulator, wymienić żarówkę i na pewno warto jest dobrze przeczytać instrukcję obsługi pojazdu, by móc takie czynności przy swoim motocyklu przeprowadzić bezpiecznie i prawidłowo.

Są pewne elementy w motocyklu, które dla młodszych kierowców będą całkowicie nowe: gaźnik, ssanie, kranik. Od wielu, wielu lat trudno spotkać samochód wyposażony w gaźnik, o pewnym wschodnio-niemieckim aucie z kranikiem też już niewiele osób słyszało, a o ssaniu pamiętają tylko starsi kierowcy.

>>Tysiące motocykli 125 ccm na OtoMoto.pl 

W wielu motocyklach, tych tańszych, niskobudżetowych, używanie ssania jest koniecznie żeby uruchomić zimny silnik i trzeba pamiętać, by wyłączyć je gdy silnik osiągnie właściwą temperaturę. Trzeba pamiętać o przełączaniu kranika, który reguluje przepływ paliwa do gaźnika w zależności ile tego paliwa w zbiorniku się znajduje i trzeba pamiętać, że jazda motocyklem gaźnikowym może się nieco różnić w odczuciu niż wtryskowym. Jego praca wcale nie musi być tak gładka i jedwabista, ale to nie jest wada. Przyjmijmy, że ten typ tak ma. Co prawda dobry gaźnik nie sprawia kłopotów, ale pamiętajmy, że nie musi być to tak idealna praca jak silnika zasilanego wtryskiem. Dopiero dobrze przygotowany motocykl pozwoli na jazdę komfortową, bezpieczną i przyjemną. Zatem w drogę!

Zobacz pozostałe części Akademii Jazdy OtoMoto w Skuterowo.com.

Akademia Jazdy OtoMoto z Tomaszem Kulikiem w Skuterowo.com powstaje we współpracy z serwisem ogłoszeniowym OtoMoto.pl.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Dwusuwowe (2T) motocykle 125 ccm na prawo jazdy B: Uważaj na zbyt dużą moc

$
0
0

Szał na rynku motocykli 125 trwa. Każdy szukający motocykla na prawo jazdy B wybiera patrząc na wygląd, markę, cenę oraz moc i prędkość maksymalną. Na rynku wtórnym wciąż można kupić może nieco już leciwe, ale bardzo mocne jednoślady 125 ccm 2T.

Dwusuwowy motocykl 125 ccm na kategorię B może okazać się pułapką. Opisywaliśmy wielokrotnie przypadki motocykli 125 ccm jakimi nie można jeździć w Polsce na prawku B. Podobnie zwracaliśmy uwagę na stosunek mocy do masy.

Warto jednak jeszcze raz podjąć ten temat ze względu na ogromną liczbę pytań jakie do nas kierujecie. Wybierając motocykl 125 ccm koniecznie musicie sprawdzić w jego dowodzie rejestracyjnym moc maksymalną. Skuter, ani motocykl o pojemności do 125 ccm nie może posiadać więcej, niż 11 kW mocy (14.95583779 konia mechanicznego) oraz skuter, ani motocykl o pojemności do 125 ccm nie może posiadać większego stosunku mocy do masy własnej, niż 0,1 kW/kg.

Produkowane niegdyś motocykle 125 2T z łatwością przekraczały oba powyższe parametry. W późniejszym okresie dla rynków europejskich były one fabrycznie blokowane, by móc je rejestrować jako jednoślady spełniające wymagania na prawo jazdy B (np. Włochy).

Mimo to w serwisach ogłoszeniowych wciąż można znaleźć pojazdy, które nie spełniają wytycznych na prawo jazdy B. Tym sposobem zakupując motocykl 125 ccm możemy nieświadomie jeździć de facto bez uprawnień za co grozi mandat, a w razie wypadku regres ubezpieczeniowy.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Docieranie nowego motocykla 125 ccm: 5 zasad, których warto przestrzegać

$
0
0

Czy docieranie skutera/motocykla 125 ccm różni się czymś od np. 50 ccm czy 300? Różnice nie są aż tak duże, bowiem zasady obchodzenia się z nowym sprzętem pozostają te same, jednak inna jest ich skala. Przypomnijmy dzisiaj podstawowe wskazówki.

1. Pokora i cierpliwość. Bez względu na pojemność i ilość kół/cylindrów/zaworów. Stosuj się do zapisów instrukcji obsługi oraz harmonogramu wymiany oleju. Pamiętaj o delikatnym traktowaniu silnika manetką gazu. To samo tyczy się sprzęgła, hamulców i opon. Cierpliwie przejedź pierwsze 1000 km przy ograniczonym korzystaniu z mocy motocykla czy skutera.

2. Nie jest prawdą, że współczesne silniki są docierane w fabrykach. To mit w którym jest jednak ziarno prawdy. To skrót myślowy mówiący o tym, że współczesna technologia pozwala tworzyć elementy silnika oraz jego osprzętu z tak dużą precyzją, że wewnątrz jednostki nie powstają tak duże siły tarcia. To nie zwalnia nas z rozsądnego traktowania nowego serca jednośladu.

3. Te same proporcje. Zalecenia producentów jednośladów “z grubsza” brzmią podobnie: Przez pierwsze 1000 km nie odkręcaj gazu do końca, używaj tylko 2/3 mocy silnika. To prawda – gwałtowne przyśpieszanie, albo jazda z prędkością maksymalną nie jest najlepszym sposobem na powitanie nowej maszyny w swojej stajni. Tyczy to zwłaszcza silników 125 ccm chłodzonych powietrzem. Tutaj niezwykle łatwo, zwłaszcza latem podgotować nowy silnik. Jednostka na dotarciu jest bardzo wrażliwa na zbyt wysokie temperatury. W 50 ccm zdecydowanie łatwiej jest zdiagnozować przegrzanie serca pojazdu, bowiem wszelkie utraty mocy drastycznie wpływają na osiągi. W mocniejszych jednostkach efekt ten jest mniej wyraźny.

4. Unikaj pracy na postoju, jeśli Twój motocykl, albo skuter 125 jest chłodzony powietrzem. Większy silnik i moc to większa produkcja ciepła, nawet na wolnych obrotach. Poprzez brak ruchu powietrza trudno jest odprowadzać nadmiar gorąca na zewnątrz. W pojazdach z klasyczną chłodnicą układ może nas zaalarmować zawczasu – kontrolką, wskaźnikiem temperatury cieczy, albo włączeniem wentylatora.

5. Kontroluj stan techniczny nowej maszyny. Rozkręcanie się osprzętu i wyposażenia nowego moto to nie tylko domena najtańszych sprzętów. Również i te markowe po kilkudziesięciu kilometrach będą wymagały dokręcenia czy regulacji poszczególnych elementów – w końcu muszą się one ułożyć. To samo dotyczy płynów eksploatacyjnych. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w początkowej fazie eksploatacji sprawdzać olej/płyn hamulcowy czy chłodzący co 100 km.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Akademia Jazdy OtoMoto: Odc. 4: Hamowanie motocyklem i przewaga 125 nad 50 cm3

$
0
0

Śmiemy twierdzić, że hamowanie motocyklem czy motorowerem bywa jedną z najtrudniejszych rzeczy, wymagającej sporego doświadczenia i wykształcenia odpowiednich odruchów – często bezwarunkowych. O technice zatrzymywania naszego jednośladu dzisiaj Tomasz Kulik z Akademii Jazdy OtoMoto.

Jeśli, by porównać drogę hamowania motocykla i samochodu to motocykl wymaga drogi hamowania dłuższej nawet o 1/3. Szczególnie w trudnych warunkach. Dlatego pamiętajmy, żeby hamować wcześniej, ładniej, zawczasu, obserwować sytuację na drodze, obserwować zmieniające się sygnały świetlne i innych uczestników ruchu – przestrzega Tomasz Kulik i dodaje:

Jeśli chodzi o technikę kierowania to w przeciwieństwie do samochodu to hamulce są rozdzielone. Prawa ręka hamuje przednim kołem, prawa noga tylnym. Hamulcem zasadniczym, podstawowym jest hamulec przedni. Kiedy hamujemy bezwładność dociąża przednie koła, opona się rozpłaszcza, powierzchnia styku z jezdnią rośnie i zatrzymujemy się. Nie należy się obawiać przefrunięcia nad kierownicą. Jest to praktycznie niemożliwe w seryjnych motocyklach przeznaczonych do codziennej jazdy po ulicach.

>>Sprawdź oferty na nowe i używane motocykle 125 ccm na OtoMoto.pl 

 

Hamulec tylny jako hamulec pomocniczy doskonale sprawdza się, jeżeli poruszamy się drogą gruntową, piaszczystą, po trawie, po bezdrożach jadąc z niewielką prędkością, przyjmijmy poniżej 30 km/h, tylnym hamulcem dużo łatwiej zatrzymać się na piachu i uniknąć wypadku niż hamulcem przednim. Jednak nie zapominajmy, że w codziennej jeździe hamulec przedni bierze na siebie większość obowiązków zatrzymania maszyny.

>>Zobacz oferty chopperów 125 na prawo jazdy B

ABS – niewiele motocykli tej klasy ma ten system, który zapobiega blokowaniu się kół. Stąd ważne jest by pamiętać o tym, że hamowanie ma być łagodne, zawczasu, stopniowe, progresywne, żeby ta opona dociążana się jednak rozpłaszczała, żeby rosła powierzchnia styku opony z jezdnią. Jeżeli zablokujemy koło – leżymy. Przeciętny motocykla zanim zorientuje się, że musi zmniejszyć siłę hamowania to już leży na jezdni. Dlatego, jeśli możemy dopłacić do ABS to warto to zrobić, bo to się zwróci. Jeżeli nie mamy ABS, nie mamy możliwości dokupienia ABS do waszego motocykla, pamiętajmy, hamujemy łagodnie, zawczasu, delikatnie.

>>Szukasz taniego skutera 125? Zobacz oferty OtoMoto.pl 

 

Motorower z uwagi na prędkość jaką rozwija nie może wjeżdżać na niektóre mosty i do niektórych tuneli, gdyż jedzie za wolno, byłby tam zawalidrogą. To stwarza zagrożenie. W takich miejscach jak obwodnica trójmiasta, jak tunel biegnący przez Katowice, jak trasa Siekierkowska w Warszawie – motorower nie może tam jeździć. Raz jest to zabronione, dwa – gdyby tam wjechać motorowerem tak wolno jest to bardzo niebezpieczne, przekonuje Tomasz Kulik.

Zobacz pozostałe części Akademii Jazdy OtoMoto w Skuterowo.com.

Akademia Jazdy OtoMoto z Tomaszem Kulikiem w Skuterowo.com powstaje we współpracy z serwisem ogłoszeniowym OtoMoto.pl.

 

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Benzer XCross 125. Chiński motocykl 125 ccm na prawo jazdy B: Czy warto?

$
0
0

Po wyjeżdżeniu ponad 10 tysięcy kilometrów na dwóch chińskich maszynach postanowiłem że spróbuję czegoś markowego. Jednak wszystko pokierowało się tak że w grudniu ubiegłego roku stałem się posiadaczem lekko używanego chińskiego supermoto o pojemności 125Benzer XCross 125.

Model mało popularny, bo XCross 125 – prawdę mówiąc nawet nie spotkałem się z nim wcześniej. Opisywałem już pierwsze wrażenia związane z tym egzemplarzem. Jednak jest już troche cieplej, a licznik wskazuje, że nabiłem już ładne parę setek kilometrów, więc mogę co nieco powiedzieć.

Pierwsze wrażenia były dobre jednak podchodziłem do niego trochę nieufnie. I słusznie, na kilka rzeczy trzeba było zwrócić uwagę. Np (jak się później okazało) fabrycznie wadliwe uszczelniacze lag, przez co pojawił się wyciek oleju. Nie był to duży problem ponieważ po godzinie pracy wszystko było z powrotem w normie. Reszta to kilka mało istotnych drobiazgów.

Ale to nie jest istotne. Najbardziej chyba każdego ciekawi to jak się tym jeździ. No cóż… demonem mocy to bym go nie nazwał, ale te 10 koni mechanicznych robi swoją robotę, mocny dolny zakres obrotowy pozwala bardzo wygodnie manewrować po mieście a po dosłownie kilku sekundach można rozpędzić się do 80km/h. Dalej już tak kolorowo nie jest, powyżej tej prędkości znacznie traci na mocy jednak można w miarę bezproblemowo rozpędzić się do 100 km/h i trzymać w trasie prędkości około 90km/h.

Pozycja za kierownicą jest dość wygodna, wyprostowana. Można bezproblemowo robić kilometry bez obawy o ogólny paraliż kręgosłupa. Doskwierają jednak wibracje przenoszone na kierownicę przy większych prędkościach obrotowych silnika, co jest już chyba klasyką w małych silnikach jednocylindrowych, więc można do tego przywyknąć.

W ciężki teren nie mamy się co zabierać, szosowe opony skutecznie studzą offroad’owy zapał. Jednak na asfalcie o dziwo spisują się wprost świetnie jak na chińską produkcję, tak samo jak dwutłoczkowe hamulce z przewodami w stalowym oplocie. Przy ich współpracy można wykonać piękne stoppie bez obaw o uślizg przedniego koła. Co do zawieszenia to przód jest troszkę miękki jednak nie dobija. Tylny amortyzator gazowy dużo lepiej spełnia swoje zadanie.

Jednostka napędowa na 100 km zadowala się zwykle w okolicach 3l benzyny, Jej moc wystarcza do jazdy po mieście, jednak w trasie przydałoby się kilka dodatkowych km, bo co to za frajda czaić się 15 minut za tirem, czekając na miejsce, w którym zdążymy go wyprzedzić.

Podsumowując. Jaka cena, taki sprzęt. Czy warto? Myślę że tak. Za nieduże pieniądze można otrzymać w miarę dobry pojazd, który może nie będzie supersportowym cackiem, ale na cod zień na pewno się sprawdzi.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Najtańsze motocykle i skutery 125 ccm: Kiedy zdecydować się na budżetowe moto?

$
0
0

“My Polacy tak mamy, lubimy kupować tanio” – tak głosiła niegdyś reklama jednej z sieci sklepów. Coś w tym jest, nawet jeśli nas stać chcemy zawsze kupować okazyjnie. Stąd też odpowiadając na Wasze pytanie zastanowimy się czy warto patrzeć na najtańsze motocykle i skutery 125 ccm?

Ostatnio nawet stworzyliśmy dla Was specjalne zestawienie niedrogich jednośladów 125 ccm. Wynika z niego, że za około 4000 PLN można kupić w miarę sprawdzony i niezawodny sprzęt, którego najczęstszą bolączką będzie design, a właściwie jego brak. Choć i tutaj nie ma tragedii. Można też oczekiwać, iż w szerokiej dystrybucji pojawią się jeszcze bardziej budżetowe propozycje, oferowane za 3000 PLN. Wkrótce w Skuterowo.com również pokażemy Wam takie modele.

Jednak wróćmy do clou zagadnienia i pytania – w jakiej sytuacji warto zdecydować się na najtańszą propozycję z segmentu motocykli 125 ccm? Naszym zdaniem warto rozważyć tę opcję jako “przechodnią”. Zwłaszcza jeśli jesteśmy początkującymi riderami, niepewnymi zasadności zakupu oraz swoich umiejętności. Niedrogie 125 ccm to zazwyczaj niewielkie i lekkie pojazdy, które w dość prosty sposób dają się prowadzić. Przemawia też niski koszt eksploatacji i przede wszystkim części zamiennych. W razie jakiegokolwiek “szlifu” w tani sposób jesteśmy w stanie przywrócić maszynie dawny blask.

Tani, chiński motocykl czy skuter 125 to też nieco mniejsze ryzyko wpadki w razie stwierdzenia, że “to chyba nie dla mnie”. Jednoślady najtańszego segmentu są łatwo zbywalne na rynku wtórnym, zwłaszcza jeśli są symbolicznie eksploatowane, z niskim przebiegiem.

 

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/


Częstochowa: Otwarcie sezonu motocyklowego 2015 na Jasnej Górze

$
0
0

Kilka tysięcy motocyklistów z całego kraju przyjechało w niedzielę do Częstochowy. Była to piąta z rzędu pielgrzymka jednośladów na Jasną Górę.

Motocykliści przyjeżdżają do Częstochowy przede wszystkim po to, aby pomodlić się o szczęście w jeździe i o to, żeby było jak najmniej wypadków – mówi jeden z uczestników spotkania.

Jasna Góra nie jest jedynym celem pielgrzymujących motocyklistów. Wśród najbardziej znanych należą góra Świętej Anny oraz Kalwaria Zebrzydowska.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Spalanie motocykli 125 i co wybrać – nowy czy używany? FAQ#6 Skuterowo.com

$
0
0

Dziś Skuterowo.com odpowiada na dwa kluczowe pytania, które dostaliśmy od naszego listonosza – faq@skuterowo.com. Mówimy o spalaniu motocykli 125 ccm z silnikiem czterosuwowym oraz kwestii wyboru jednośladu – kupić nowy czy używany.

Dziś gościnnie Wasze wątpliwości rozwiewa Waldek Florkowski, prowadzący kanał Moto Doradca na YouTube. Specjalizuje się on m.in. w eco drivingu, a prócz tego sam wraz z tym sezonem postanowił przesiąść się na motocykl 125 ccm.

Cały materiał zrealizowaliśmy podczas trwających w ubiegły weekend targów Motor Show 2015 w Poznaniu.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Prawie 1000% wzrostu sprzedaży! Rośnie popularność Junaka.

$
0
0

Coraz więcej sprzedanych modeli i coraz większa rozpoznawalność – ostatnie miesiące to niekwestionowany sukces marki “Junak”. Czyżby zadziałała inwestycja w sentyment do nazwy rodem z PRLu?

Początek tego roku jest dla Junaka wyjątkowy. Sprzedaż produktów tej firmy wzrosła w pierwszym kwartale tego roku o blisko 1000%. Dokładnie jest to 982,5% w stosunku do okresu styczeń-marzec w ubiegłym roku. Wynika to z raportu PZPM. Dzięki tak dynamicznej sprzedaży od stycznia do marca zarejestrowano w Polsce 682 motocykle marki Junak.
Karol Kopytek, kierownik ds. klientów kluczowych Junak twierdzi, że taki wynik to zasługa nowej kolekcji motocykli i skuterów

Jesteśmy niezwykle dumni z awansu na pozycję drugą w rankingu rejestracji nowych motocykli. To powód do radości, jednocześnie ogromna odpowiedzialność jaka na nas ciąży. Chcemy dalej rozwijać naszą kolekcję jednośladów, dbając zwłaszcza o jakość i optymalną cenę zakupu.

Trzeba przyznać, że wiosenna oferta Junaka jest wyjątkowo interesująca. Można kupić agresywnie wyglądające motocykle M16 125 czy M11 125. Zaś zwolennicy łagodniejszych rozwiązań zadowolą się lżejszym i tańszym rozwiązaniem w postaci takich modeli jak 121, 123 czy też 131.
Mogłoby się wydawać, że sukces marka zawdzięcza wykorzystaniu legendarnego logo “Junak”, które dla wielu Polaków jest wręcz sentymentalne. Jednak Karol Kopytek inaczej wyjaśnia spektakularny wzrost sprzedaży.

Wszystkie te konstrukcje są już znane na rynku i łącznie przejechały setki tysięcy kilometrów ciesząc się bezawaryjną i nieprzerwaną pracą. Jestem przekonany, że to właśnie opinie właścicieli motocykli Junak w dużym stopniu sprawiają, że te propozycje cieszą się tak dużym zainteresowaniem w sezonie 2015.

Czy rzeczywiście tak będzie? Czekamy na Wasze opinie dotyczące nowych motocykli ze stajni Junaka.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Peugeot Tweet 125 (skuter na prawo jazdy B): Zobacz z bliska

$
0
0

Peugeot Tweet 125 to typowo miejska propozycja dla posiadaczy prawa jazdy B. Za sprawą pozycji za kierownicą, dużych kół i miękkiego zawieszenia będzie pomocnym towarzyszem podczas codziennych dojazdów do pracy, a nawet na zakupy.

O naszą ergonomię dbają duże lusterka, krzesełkowa pozycja za kierownicą oraz szesnastocalowe koła. Zostały one też wyposażone w dwa, bardzo wydajne hydrauliczne hamulce tarczowe. Z kolei silnik to jednostka napędowa o pojemności 125 ccm, mocy 11 KM, pozwalająca rozwinąć prędkość maksymalną powyżej 100 km/h. Na niekorzyść działa gaźnikowe zasilanie w paliwo i chłodzenie cieczą. Jednakże w stosunku do masy silnik pracuje niezwykle dynamicznie i chętnie się rozpędza podczas startu spod świateł.

Ciekawym dodatkiem jest umieszczony pod kanapą wyłącznik modułu zapłonowego. To nietypowe i rzadko spotykane zabezpieczenie antykradzieżowe. Ciekawie prezentuje się także deska rozdzielcza z dodatkowym, elektronicznym wyświetlaczem. Pokazuje on poziom paliwa, czas oraz przebieg. Niestety zabrakło komputera obliczającego spalanie. Według zapewnień producenta Peugeot Tweet 125 posiłkuje się 2.5 L paliwa na każde sto kilometrów.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Rusza Suzuki Moto Szkoła dla posiadaczy motocykli 125

$
0
0

Już jutro rusza pierwsza odsłona Suzuki Moto Szkoła 125. Każdy posiadacz motocykla lub skutera marki Suzuki o pojemności 125 ccm może bezpłatnie skorzystać z teoretycznego i praktycznego szkolenia prowadzonego przez profesjonalnych instruktorów.

Suzuki dba o bezpieczeństwo motocyklistów, od wielu lat organizując szkolenia mające na celu podniesienie umiejętności i poprawę techniki jazdy. Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i teraz marka zaprasza posiadaczy nowych motocykli i skuterów Suzuki o pojemności do 125 cm3 do udziału w „Suzuki Moto Szkole 125”, dzięki której będą mieli możliwość zdobycia wiedzy i umiejętności niezbędnych do bezpiecznego poruszania się motocyklem.

Wszyscy początkujący kierowcy jednośladów z pewnością wyniosą ze szkolenia wiele cennych umiejętności. Każdy kurs obejmie część teoretyczną i ćwiczenia praktyczne w zakresie manewrowania, bezpiecznego pokonywania zakrętów, omijania przeszkód i awaryjnego hamowania.

Wymagania dotyczące ubioru uczestników szkolenia:

1. Kurtka skórzana lub tekstylna, wyposażona w protektory ramion, łokci i pleców (ew. zamiast protektora pleców tzw. “żółw”);
2. Spodnie skórzane lub spodnie tekstylne, wyposażone co najmniej w protektory kolan;
3. Rękawice motocyklowe;
4. Kask z atestem;
5. Buty chroniące kostkę;
6. Motocykl uczestnika powinien być zarejestrowany i posiadać ubezpieczenie OC

Program szkolenia:
17.00 – rozpoczęcie szkolenia
17.00 – 17.15 wprowadzenie teoretyczne
17.15 – 20.45 ćwiczenia praktyczne
20.45 – 21.00 podsumowanie szkolenia, wręczenie certyfikatów

Suzuki Moto Szkoła 125 będzie się odbywać w wielu miejscach na terenie Polski. Pierwsze zajęcia startują już jutro.

Termin Dealer Miejscowość dealera Osoba kontaktowa
17.04.15 – Wa-wa SUZUKI PIASECZNO Piaseczno Marek Badziak
601272721
marek@suzukipiaseczno.pl
17.04.15 - Wa-wa JASKŁOWSKI Warszawa Paweł Maciejowski
22 837 4061
macpaw@autograf.pl,salon@suzuki-jasklowski.pl
17.04.15 - Wa-wa Moto Hangar Warszawa M.Olborski
22 894 44 44
molborski@motohangar.pl
24.04.15 – Wrocław POL-MOTORS Wrocław Bartosz Nowak
(0-71) 36 97 699
bnowak@polmotors.wroc.pl
15.05.15 – Szczecin Moto46 Szczecin Jarosław Skórzewski
601805806
jaroslaw.skorzewski@moto46.pl
19.05.15 – Kraków C.M. Rider Kraków Małorzata Czapka
(12) 655 42 00
pojazdy@rider.com.pl
19.05.15 – Kraków Suzi Moto Bielsko – Biała Dawid Dendys
334971051
sprzedaz@suzimoto.suzuki.pl
19.05.15 – Kraków DOS TOROS Tychy Klaudia Cofała
32 22 79 000
finanse@dostoros.pl
22.05.15 – Toruń FHU WILMAT Toruń Marcin Kuliński
56 658 39 36
salon@wilmat.pl
29.05.15 - Wa-wa

SUZUKI PIASECZNO Piaseczno Marek Badziak
601 272 721
marek@suzukipiaseczno.pl
29.05.15 - Wa-wa JASKŁOWSKI Warszawa Paweł Maciejowski
22 877 24 84
macpaw@autograf.pl
29.05.15 - Wa-wa Moto Hangar Warszawa M.Olborski
22 894 44 44
molborski@motohangar.pl

 

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Motocykle 125 ccm a karta motorowerowa lub prawo jazdy AM: FAQ#7 Skuterowo.com

$
0
0

W tym wydaniu FAQ Skuterowo.com odpowiada na pytania dotyczące jazdy motocyklem lub skuterem 125 ccm z posiadaną kartą motorowerową, albo prawem jazdy AM. Dodatkowo o ustępowaniu pierwszeństwa jednośladom w korku i zablokowaniu motoroweru w chwili wypadku.

Przez cały czas czekamy na Wasze pytania pod adresem faq@skuterowo.com na które odpowiemy w kolejnych wydaniach naszego wideoporadnika. Tym razem wybraliśmy kilka Waszych wątpliwości z zakresu prawa i przepisów ruchu drogowego.

Amadeusz: Czy mając swoją kartę motorowerową mogę jeździć na motocyklu o pojemności 125cc czy muszę zdawać nowe prawo jazdy, jak tak to jaka kategoria i od ilu lat?

Grzegorz: Co mi grozi jeśli zamontuje w swoim motorowerze moduł z przyciskiem, który blokuje i odblokowuje motorower, a następnie “sekundę” przed spowodowaniem wypadku wcisnę przycisk i “zablokuję” motorower? (ew. z dowodem zapisanym na kamerce). Czy jak jeżdżę bez uprawnień i zdarzy mi się wypadek nie z mojej winy to tak czy tak spada na mnie odpowiedzialność za to?

Maksymilian: Dlaczego w Polsce nie ma przepisu mówiącego o konieczności ustępowania w korku kierowcom jednośladów?

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Romet Ogar Caffe 125 (na prawo jazdy B) na targach Motor Show w Poznaniu

$
0
0

Romet Ogar Caffe 125 to jeden z filarów sprzedaży motocykli 125 ccm tej polskiej marki. Jednoślad wyróżnia się rzucającym się w oczy malowaniem i niezwykle oldschoolowym designem. Oko można też zawiesić na szprychowych i szerokich kołach oraz klasycznej kanapie.

Pod względem prowadzenia motocykl bardzo podobnie jeździ jak testowany w ubiegłym roku przez Skuterowo.com model Romet Soft 125 ccm. Co ważne jest to lekki motocykl, posłusznie wykonujący polecenia kierowcy. Ze względu na te właściwości oraz niską cenę Romet Ogar Caffe 125 wydaje się być dobrą propozycją dla początkujących kierowców jednośladów 125 ccm na prawo jazdy B.

Design jest pociągający i pod względem kilku mianowników nawiązuje do kultowego Ogara z czasów PRLu. Kształt baku, lamp i kanapy pozwala wrócić do dawnych czasów. Od strony technicznej to zupełnie inny pojazd. Posiada on czterosuwowy silnik o pojemności 125 ccm. Rozwija 9 KM i według producenta rozpędza pojazd do 100 km/h przy testowanym przez nas spalaniu 2.8 L. Jednostka jest chłodzona powietrzem i zasilana gaźnikiem. Mimo faktu, że liczby nie zachwycają to dość dynamiczny motocykl 125 posiadający pięciobiegową skrzynię manualną. Pozycja jest komfortowa – sprawnie pracujące zawieszenie i wysoki profil opon skutecznie wybiera nierówności. Opanowanie Romet Ogar Caffe jest proste, również ze względu na niski środek ciężkości.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/


Romet R125 CVT: Motocykl 125 ccm z automatyczną skrzynią biegów

$
0
0

Tak, Romet R125 CVT to dziwny pojazd 125 ccm. Jest to chyba jeden z nielicznych motocykli z automatyczną skrzynią biegów CVT. To identyczne rozwiązanie jakie stosuje się w skuterach. Opiera się ono na sprzęgle odśrodkowym, wariatorze i pasku napędowym.

Pierwsze co rzuca się w oczy to brak łańcucha i nietypowe podesty dla kierowcy. Brak przy nich dźwigni zmiany biegów i hamulca. Obie tarcze obsługuje się jak w skuterze – klamkami na kierownicy. To dobre rozwiązanie dla tych co boją się manualnej skrzyni, albo cenią sobie komfort i prostotę obsługi. Jednak nie można się oszukiwać - Romet R125 CVT to próba szukania niszy na rynku w natłoku nowości segmentu 125 ccm.

Wizualnie Romet R125 CVT to nietypowy motocykl. Właściwie jedynym szczegółem kłującym w oczy jest stosunkowo wąski profil tylnej opony, niepasujący do tak masywnego jednośladu oraz szerokiego błotnika.

Motocykl napędza 124 ccm o mocy nieco ponad 9 koni mechanicznych. To nie gwarantuje rewelacyjnych osiągów w przypadku tak dużego pojazdu, ważącego 140 kg. Jednakże w połączeniu ze skrzynią CVT można liczyć na bardzo dobre przyśpieszenie. Silnik jest zasilany gaźnikiem i chłodzony cieczą.

Romet R125 CVT, dane techniczne:

Model

R125 CVT

Wymiary (mm)

2140×720×1110

Rozstaw osi

1560 mm

Waga (kg)

140 kg

Silnik

jednocylindrowy, czterosuwowy

Pojemność

124 ccm

Układ silnika

OHV

Silnik

chłodzony powietrzem

Moc Maks (KM)**

8/7500

Moment obrotowy (N.M/RPM)**

7,5/6000

Prędkość Maks (km/h)

85 km/h

Rozruch:

elektryczny, nożny

Zapłon

CDI

Przeniesienie napędu:

CVT

Skrzynia biegów

bezstopniowa CVT

Sprzęgło

suche odśrodkowe

Smarowanie:

obieg wymuszony, mokra miska olejowa

Opona Przód/Tył

90/90-18, 110/90-16

Zawieszenie przód

widelec teleskopowy

Zawieszenie tył

podwójny amortyzator, aluminiowy wahacz

Pojemność zbiornika paliwa (l)*

6 L

Hamulec Przód

tarczowy hydrauliczny

Hamulec tył

tarczowy mechaniczny

Obręcze

aluminiowe

Kolorystyka

czarny, bordowy

 

 

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Keeway RKV 125 (na prawo jazdy B) na Targach Motor Show w Poznaniu

$
0
0

Keeway RKV 125 to miejski neked na prawo jazdy kategorii B, zapowiadający nieco sportowych wrażeń. Zarówno design, jak i brzmienie motocykla sprawia wrażenie, że mamy do czynienia z czymś więcej. To typowy reprezentant klasy średniej.

Za cenę 7 499 zł Keeway RKV 125 wydaje się rozsądną propozycją w tym segmencie. Jednak nie uświadczymy tutaj silnika chłodzonego powietrzem czy elektronicznego wtrysku paliwa. W zamian mamy do dyspozycji całe 8.2 kW co oznacza około 11 koni mechanicznych mocy, które są osiągane przy bardzo wysokich prędkościach obrotowych rzędu 9 000. Keeway RKV 125 to 123 kg masy własnej dzięki czemu jest w stanie przekroczyć magiczną prędkość 100 km/h.

Według producenta dynamiczna sylwetka momentalnie przyciąga uwagę przechodniów i nie pozwala im oderwać oczu. Każdą część motocykla RKV 125 dokładnie przemyślano i opracowano tak, aby nawet najmniejszy szczegół nie został pominięty. W rezultacie, pokonywanie długich dystansów stało się miłą przejażdżką. Wkrótce się o tym przekonamy w teście Skuterowo.com.

Dane techniczne Keeway RKV 125
pojemność 124,5 ccm
silnik 1 cylinder, 4 suw, 2 zawory chłodzony powietrzem
moc max 8.2 kW / 9000 rpm
moment obrotowy 9.2 Nm / 7500 rpm
system zasilania gaźnik
zapłon TLI
rozruch elektryczny
skrzynia 5-cio biegowa
zawieszenie przód teleskop
zawieszenie tył amortyzator olejowy
opona przód/tył 100/80-17, 130/70-17
hamulec przód/tył tarczowe/tarczowe
prędkość max: 95 km/h
zbiornik paliwa: 16 L
masa 123 kg
wymiary dł. 2090 mm, ser. 830 mm, wys. 1060 mm, prześwit 190 mm,rozstaw osi 1330 mm, wys. siedzenia 770
kolor biały, czarny

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Skuterzyści i motocykliści – najbardziej znienawidzona grupa na drogach

$
0
0

Polak Polakowi wilkiem – szczególnie na ulicy. A już zwłaszcza wtedy, kiedy ten drugi nie musi stać w korku. Jak to się motocykliści i skuterzyści stali się bardziej nielubiani przez innych kierowców niż piesi czy rowerzyści? Zazdrość?

O tym, że Polacy należą do czołówki narzekaczy i krytykantów nie trzeba nikogo przekonywać. Szczególnie dobrze widać do na ulicach, gdzie kompleksy poszczególnych osób przekładają się na długość samochodu czy skuteczność w blokowaniu przejazdu. I o ile przez lata to rowerzyści byli na celowników “królów szos” o tyle teraz to zaszczytne miejsce przypada kierowcom jednośladów wyposażonych w silnik.

Dziennik “Metro” postanowił zająć się tematem postrzegania skuterzystów i motocyklistów przez innych kierowców. Okazuje się, że nie ma lekko. A będzie jeszcze gorzej. Ci, którzy jeżdżą na jednośladach zwracają uwagę, że do codzienności należy zajeżdżanie drogi, blokowanie, przeklinanie, urąganie czy nawet plucie. Agresja ta jest okazywana przede wszystkim w sytuacji kiedy kierowcy samochodów stoją w korkach, zaś motocykliści i skuterzyści korzystają z rozmiarów swojego pojazdu i starają się przecisnąć się między stojącymi pojazdami.

Do rozmowy na temat polskich zwyczajów został zaproszony nasz redaktor – Leszek Śledziński – który sam od wielu lat jeździ na skuterach. Zwraca on uwagę, że ciężkie czasy dla jednośladów dopiero nadchodzą.

Po raz pierwszy w historii naszego kraju tylu motocyklistów i kierowców skuterów wyjedzie na drogi. To będą trudne miesiące, zwłaszcza tam, gdzie kierowcy nie są przyzwyczajeni do obecności jednośladów – Leszek Śledziński, Skuterowo.com dla Metro.

W dzienniku możemy przeczytać to, co wszyscy znamy z życia codziennego. Trudno bowiem nie zgodzić z faktem, że na polskich drogach przeważają kierowcy, którzy jeżdżą bezmyślnie i agresywnie.

Po naszych drogach jeździ wiele osób, które otrzymały prawo jazdy kilkanaście lat temu i przyzwyczajenia są dla nich ważniejsze niż przepisy. W stosunku do kierowców jednośladów objawia się to pogardą, nienawiścią, wrogością. Wiele razy zdarzyło mi się, że gdy przejeżdżałem w korku między samochodami, kierowcy celowo powodowali niebezpieczne sytuacje. Zmieniali bez kierunkowskazu pas ruchu, utrudniali przejazd, dojeżdżając do środka jezdni. Mistrzostwem jest nagłe uchylanie drzwi, żebyś tylko nie przejechał. Ktoś specjalnie otwiera okno, by ci powiedzieć gdzie się kur ciśniesz. Raz zdarzyło mi się – w Warszawie – że pasażer samochodu napluł mi na lusterko, gdy mijałem go w korku. Pokazałem środkowy palec. Dalszego ciągu nie było – Leszek Śledziński, Skuterowo.com dla Metro.

Trudno też nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że w krajach zachodnich panuje zupełnie inna kultura drogowa. Jednak w takich krajach jak Belgia obecność jednośladów na drogach jest czymś zupełnie normalnym (z kolei w krajach dalekiego wschodu takie sytuacje jak u nas są w ogóle nie do pomyślenia).

“Metro” stara się szukać powodu tej niechęci kierowców “blachosmrodów” do jednośladów. Jako jedną z możliwych przyczyn wskazuje brawurową i szaleńczą jazdę niektórych motocyklistów. Jednakże trudno obronić taką argumentację.

Pogarda może wynikać z zachowania motocyklistów. Pędzą po mieście, ile fabryka dała, ich maszyny ryczą jak opętane, niezależnie od pory dnia. Wśród kierowców jednośladów też są wariaci, zwani dawcami organów. Ale nawet jeśli jest to jeden na 100 kierowców, i tak wszyscy będą mówili o tym jednym. Moim zdaniem większość motocyklistów w dużych miastach przestrzega przepisów. Choćby ze względu na własne bezpieczeństwo – Leszek Śledziński, Skuterowo.com dla Metro.

Pojawia się też pytanie – jak pogodzić skuterzystów i motocyklistów z kierowcami samochodów – zwłaszcza że w tym roku oczekuje się rekordowego wzrostu liczby użytkowników jednośladów.

Wystarczy trochę pokory. Kierowcy samochodów nie muszą podporządkowywać sobie innych uczestników ruchu. I tak są silniejsi. By to zrozumieć, najlepiej przesiąść się choć na chwilę na jednoślad. Wielu kierowców tak zresztą w tym roku zrobi i tylko dzięki temu na drogach będzie bezpieczniej. Kiedy wrócą do samochodu, będą pamiętali, jak czuje się kierowca skutera i motoru. Kultury na drodze nikogo nie nauczymy, nie da się jej wyegzekwować nawet największymi karami – Leszek Śledziński, Skuterowo.com dla Metro.

Wskazana została jeszcze jedna alternatywa – aby kierowcy przesiedli się na jednoślady. Co za tym przemawia? Kilka faktów. Po pierwsze motocykl o pojemności 120 ccm osiąga prędkość do 100 km/h – jak na miasto – w zupełności wystarczy. Zachęcającym jest też zużycie paliwa – pięciokrotnie mniejsze niż w przypadku samochodu osobowego. No i czas przejazdu przez miasto, który jest taki sam, zaś w przypadku korków znacznie krótszy.

Warto też pamiętać, że ten rok będzie naprawdę rekordowy. Dlaczego?

W 2014 r. Polacy kupili niemal 10 tys. motocykli i skuterów, z czego 4 tys. to pojazdy klasy 125 ccm3. Ten rok zaczął się jeszcze lepiej – sprzedano ponad 4 tys. motorów, z czego 2700 pojazdów ma klasę 125 ccm3. Sprzedaż pojazdów w tej ostatniej klasie wzrosła o 900 proc. A to dlatego, że od połowy ub.r., by kierować motocyklem lub skuterem o tej pojemności, wystarczy mieć od trzech lat prawo jazdy kategorii B. Nie potrzebujemy prawa jazdy na motor, dlatego tak chętnie dwa kółka wybierają kierowcy jednośladów – Leszek Śledziński, Skuterowo.com dla Metro.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Łódź: jednoślady na buspasach sprawdziły się! Będą kolejne ulice dostępne dla skuterów i motocykli

$
0
0

Mimo wcześniejszych obaw łódzkie buspasy dla jednośladów sprawdziły się. Dobre doświadczenia zachęciły władze miasta do udostępnienia motocyklistom i skuterzystom pasów wydzielonych na kolejnych ulicach.

Łódź jest trzecim, po Bydgoszczy i Krakowie, miastem w Polsce, które zdecydowało się na wpuszczenie na buspasy jednośladów. Ponieważ jednak władze miasta początkowo podchodziły do pomysłu z rezerwą, program pilotażowy objął tylko aleję Palki oraz ulice Kopcińskiego i Śmigłego Rydza. Teraz, kiedy już wiadomo, że rozwiązanie zdało egzamin – kierowcy skuterów i motocykli będą mogli korzystać z buspasa również na ul. Inflanckiej. Będzie to możliwe już piątku od 1 maja.

Udostępnianie buspasów kierowcom jednośladów to część programu “Łódź – Miasto Przyjazne Motocyklistom”. Badania i kontrole prowadzone po udostępnieniu pierwszych buspasów potwierdziły, że jest to rozwiązanie bezpieczne. Nie zanotowano tam ani jednego zdarzenia z udziałem jednośladu. Nie było też żadnych niepożądanych sytuacji, których obawiali się niektórzy urzędnicy (chodziło między innymi o wyprzedzanie autobusów).

Zachęceni powodzeniem akcji włodarze miasta zapowiadają również przebudowę skrzyżowań i instalację mniejszych pętli indukcyjnych. Aktualnie podobnie jak we wszystkich innych miastach motocykle mają problem na przykład z lewoskrętem lub przejazdem przez miasto w nocy, bowiem ich pojazdy są zbyt małe, aby wzbudzić sygnalizację świetlną. Dlatego często zdarza się, że długimi minutami muszą czekać, aż na skrzyżowanie przyjedzie większy pojazd – jak na przykład samochód.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Junak M11 125 ccm: klasyka w nowym wydaniu

$
0
0

Dla tych, którzy cenią klasyczny wygląd i nowoczesne rozwiązania Junak przygotował ciekawą propozycję. Model M11 125 ccm zachwyci tych, którzy szukają połączenia tych właśnie dwóch cech.

Stylistycznie „11-tka” jest hybrydą spajającą idee cruisera i choppera. Trudno się więc dziwić, że jest to idealna propozycja dla zwolenników prostych, nieskomplikowanych rozwiązań. Już pierwszy rzut oka pozwala nam stwierdzić, że jest to elegancki motocykl o zdecydowanej, klasycznej linii. Uwagę zwraca nieznacznie wysunięte do przodu przednie zwieszenie. Przód określa niewielka lampa oraz pojedynczy zegar szybkościomierza. Prosto, surowo, zgodnie z kanonami właśnie tego stylu.

Co ważne podczas projektowania modelu szczególny nacisk położono na na wygodę podróżowania. Solidna, miękka i świetnie wyprofilowana kanapa to jedna z mocniejszych stron tego motocykla. Masyzna ma również gmole – niezwykle pożyteczny dodatek zwłaszcza w przypadku upadku.

Należy przyznać, że jak na 125 ccm, Junak M 11 to mocny i dynamiczny motocykl. Prędkość maksymalna 90 km/h jest jak dla takiego motocykla wręcz wystarczająca. Osiągów nie psuje nawet masa 150 kg.

Mimo iż jest to nowe dziecko ze stajni Junaka już teraz można mu wróżyć świetlaną przyszłość.

Czytaj więcej na: http://www.skuterowo.com/

Viewing all 225 articles
Browse latest View live